27 marca 2012

lazurowy błękit

oto moja nowo uszyta sztruksowa spódnica z kieszeniami- a w kieszeniach kury:)
Wreszcie znalazłam zastosowanie dla przepięknej bawełny w kury:)
spódnica najzwyklejsza na świecie w odświeżającym, jaskrawym kolorze...
Cóż więcej pisać? Pięknej Wiosny życzę!!

10 komentarzy:

  1. Bardzo łądna tkanina a ta na kieszonki...normalnie szaleństwo- cudna. Spódnica bardzo mi się podoba, prosta i dokładnie odszyta:]

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja właśnie tkie proste kroje lubię najbardziej :) Bardzo, bardzo fajna spódnica Ci wyszła Kasiu!

    OdpowiedzUsuń
  3. za ładne wykonanie i praktyczność powinnaś wygrać konkurs na wiosenną spódnicę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Te kurki są urocze i wdzięcznie pasują do spódniczki choć nie jest łatwo je dostrzec ;) Taka spódniczka powinna znaleźć się i w mojej szafie :>

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie cudne te kurki! I kolor elektryzujący:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Spódnica pięknie leży. Podziwiam także staranność wykonania i wesoły szczegół, jakim są wnętrza kieszeni :) Bardzo fajny ciuszek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyłączam się do zachwytu nad kurkami i podziwiam pięknie uszytą spódniczkę. Super! Wielkie brawa.

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam tego typu spódnice...chętnie bym widziała taką u siebie w szafie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajna:D Kurki są niesamowite:) Gratuluję przy okazji notki z Burdzie i cieszę się, że dane mi było być obok Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Strasznie lubię spódnice w takim kroju. Poszewka urocza. Taki detal, pozornie nie widoczny a dodaje uroku spódniczce :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zostawiłaś/eś po sobie ślad:)