Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mała czarna. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mała czarna. Pokaż wszystkie posty

2 lipca 2012

czarna z bielą koronki

Oczywiście sukienka:) Ale tym razem nie szyta przeze mnie- tylko przerabiana.
W sumie to całkiem sporo rzeczy przerabiam-
choć nie publikuję bo niektóre może są zbyt banalne, albo coś...
Sukienka siostry za całe 1,8 zł z SH :)
Krój przepiękny- już odrysowałam i będę szyć dla siebie.

...tylko dekolt za głęboki...

...co tu zrobić...

Wszyć koronkę:)


Może być:)


4 marca 2012

czarna klasyczna

poprosiła mnie o taką siostra- żeby nie pisać wymusiła na mnie:)
Miała być czarna, nie za krótka, z rękawkiem no i okrągłym dekoltem. Dostałam bardzo szczegółowe wytyczne co do większości szczegółów- i do końca się tego trzymałam z obawy, że jak skończę to się dowiem, że nie taka miała być i że nie będzie w niej chodzić.
Tkanina elastyczna, ale dość sztywna- fajna odmiana bo ostatnio prawie tylko z dzianin szyłam. Najbardziej się bałam tego zamka krytego, i muszę nieskromnie powiedzieć, że jest wszyty idealnie:) To mój największy zamkowy sukces! Jeśli chodzi okrój to korzystałam z bluzki z Burdy, a właściwie tylko z zaszewek na łopatkach i poziomych na piersiach, i częściowo z rękawków- w burdzie nie miały bufek.
Reszta konstrukcji jest moja:) Szyło się bardzo przyjemnie i bardzo szybko- o dziwo zero prucia:)
Sukienka tak mi się spodobała, że dla siebie podobną planuję uszyć- jedną na wszystkie okazje!




Muszę po raz kolejny przyznać, że łatwiej mi się szyje dla kogoś niż dla siebie. Dziwne- Wy też tak macie??

P.S.
przepraszam za nie dokładnie zaprasowane zaszewki- ale na zdjęciach tak dziwnie wyszły, w rzeczywistości na szczęście są ładne:)