Otóż dzięki Marchewkowej dowiedziałam się o moim zdjęciu w najnowszej Burdzie:)
od ładnych kilku dni wypatrywałam nowego numeru Burdy, ale jakoś się opóźniał, a jak tylko się pojawił w kioskach to w ciągu jednego dnia się sprzedał- ledwo się załapałam na ostatni egzemplarz. Jednym słowem cały Wrocław szyje:)
Muszę przyznać, że ta publikacja dodaje mi skrzydeł- i równocześnie mobilizuje do robienia lepszych zdjęć:)
Po raz pierwszy wysłałam zdjęcie do Burdy i od razu zostało opublikowane- i tym bardziej mnie to cieszy.
A z podobnym postem uprzedziła mnie Hajcusiowa z którą mam przyjemność widnieć w tej rubryce:)
Zdjęcie strony zapożyczyłam właśnie od Niej:) Równocześnie chciałam zaprosić wszystkich do śledzenia jej bloga, bo naprawdę jest warty uwagi:)
Podaję jeszcze link do mojego posta z publikowaną sukienką:)
O prosze jakie cudowne wyroznienie dla mnie, dziekuje bardzo :* I strasznie mi sie podoba ta Twoja sukienka, ma cudowny kolor... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
i wzajemnie:) czuję się również wyróżniona, wymieniona na blogu przyszłej Krawcowej do której często zaglądam, ale do ulubionych nie potrafię dodać...
OdpowiedzUsuńWydaje mi sie ze nad kazdym blogiem powinna byc funkcja obserwuj, tak mi sie przynajmniej wydaje :)
OdpowiedzUsuńKasiu jak zobaczyłam to zdjęcie w Burdzie to sobie pomyślałam "znam tę dziewczynę" tylko nie wiedziałam do którego bloga Cię przypisać :D Gratuluję, miłe to uczucie, no nie :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluje, przegladajac Burde pomyslalam jaka zdolna dziewczyna, a ta zdolna dziewczyna i na dodatek juz slawna wlasnie zostawila komentarz na moim blogu, mila niespodzianka :-) Serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowa dziewczyny:)
OdpowiedzUsuńWidziałam te zdjęcia (; Super sukienka ci wyszła, a co do tych mobilizacji do robienia lepszych zdjęć... Przecież to jest bardzo ładne ;p
OdpowiedzUsuńZostałaś nagrodzona wyróżnieniem "one lovely blog award", zapraszam po odbiór wyróżnienia na mój blog: http://szycie.blox.pl :)
OdpowiedzUsuńHoho, gratuluję! Na pewno fajnie jest otworzyć magazyn i znaleźć tam swoje zdjęcie, na dodatek we własnej kreacji!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, dzisiaj dodałam posta z nową sukienka!
http://sancewicz.blogspot.com
Ach, dodaje do obserwowanych... Mam nadzieję, że się zrewanżujesz :)
OdpowiedzUsuńNo ja jestem osoba strasznie wymagajaca i nie dam nawet 120 czy 150 zl jesli wiem ze sukienka jest lekko mowiac spartaczona po calosci, nie wiem jakie beda efekty mojej pracy mam nadzieje ze bedzie sie w tym dalo wyjsc na ulice wiec zyczenie powodzenia z pewnoscia mi sie przyda :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuń