Dziś pokażę zeszłoroczne piżamowe spodnie. Albo do spania albo do paradowania po domu:) Jak kto woli:) Pierwsze w bawełniane owieczki, drugie z domieszką wełny, kraciaste. Zdjęcia robione po dwukrotnym praniu- jak widać kraciaste się troszkę wstąpiły- a nie powinny...
Solidnie wyprasowałam tkaninę przed krojeniem, ale widać nie wystarczyło:(
Pierwszy raz mi mój uszytek taki numer zrobił, i mam nadzieję, że ostatni...
Szyło się szybko, łatwo i przyjemnie.
te z owieczkami wygladają czadersko.
OdpowiedzUsuńto moje:)
UsuńŚwietne spodenki, skąd tkanina z owieczkami? :D
OdpowiedzUsuńJeśli jesteś z Wrocławia, to z Bławatka na Jedności Narodowej:)W sumie to jeszcze nigdy nie kupiłam tkaniny wysyłkowo-zawsze muszę pomacać, żeby się przekonać... A ta tkanina to tzw. bawełna pościelowa:)
UsuńDzięki :) Nie jestem z wrocławia, ale czasami tam bywam...a może masz jakieś fajne, w miarę niedrogie sklepy z tkaninami do polecenia we wro? Może zrobiłabym sobie wypad zakupowy :D
UsuńWidzisz, bo wysyłkowo to się kupuje, a dopiero potem myśli co z tego uszyć i na co się nada :)
Świetne i do tego na pewno wygodne! W sam raz na dzień leniucha i chodzenie cały dzień :D
OdpowiedzUsuńwygodne:) co prawda kolejne które powstaną będą na pewno z ciutkę wyższym stanem:)
Usuńsłodkie te spodnie...
OdpowiedzUsuńRewelacyjne! Owieczki sa rozczulajace:)
OdpowiedzUsuńowieczki są cudne, drugie też ok, ale przed szyciem zawsze lepiej wyprać - szkoda pracy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Te z owieczkami są super! Materiał genialny!
OdpowiedzUsuńThanks a bunch for sharing this with all folks you actually realize what you are
OdpowiedzUsuńtalking about! Bookmarked. Please also seek advice from my
web site =). We can have a hyperlink change contract between us
Feel free to surf to my web site: homepage
"Szybko łatwo i przyjemnie". Kurde :D ostatnio usiłowałam uszyć krótkie spodenki piżamowe i prawie wyszłam z siebie ;) Co prawda dopiero zaczynam i się uczę ale jestem pełna zazdrości dla takiej lekkości szycia. Świetnie Ci wyszły, dopasowane i nie zaginają się z przodu, achh... ;)) Skąd brałaś wykrój?
OdpowiedzUsuńgłowa do góry!! wykrój brałam ze starych spodni od piżamy, tylko lekko zmodyfikowałam. Powodzenia! Ćwiczenie czyni mistrza:)
OdpowiedzUsuńNominowałam cię do Liebster Blog. Szczegóły u mnie na blogu.
OdpowiedzUsuńprzykro mi, ale nie mam czasu na blogowe łańcuszki.
UsuńRównocześnie bardzo dziękuję:)
pozdrawiam
Ja też chce takie owieczki...są świetne:)widzę,że piżamy ostatnio na czasie;)ja też wkrótce dodam swoją;)pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńjak bardzo chcesz, a masz w swoim mieście sklep z tkaninami Bławatek, to tam możesz znaleźć w bawełnach pościelowych:)
UsuńSuper te spodnie!
OdpowiedzUsuńOooo! Ja mam całą kolekcję podobnych(jeśli chcesz zobacz: http://szycieija.blogspot.com/2013/04/kolekcja-domowa-spodnie.html ) :-) Twoje wyglądają super i te kieszenie! Ja jestem zbyt leniwa żeby je doszywać...;-)
OdpowiedzUsuńCała reszta Twojego szycia równie wspaniała!
A może byś tak pokazała jak odrysowywać wykrój takich spodni z innych, gotowych spodni?... Byłabym Tobie wdzięczna i inne kobietki z pewnością też :-)))
Usuńz przyjemnością, ale jak zdołam się uporać ze sterta zaczętych i nieskończonych szmatek. Choć osobiście wydaj mi się to dość banalne. Może jeszcze ktoś ma podobne życzenie?
Usuń